sobota, 13 lutego 2016

Relacja z wieży Babel

już nie zwieńczymy tej rotundy nadzieją
wszak mówimy
wieloma napastliwymi językami

dziś
gdy każde słowo nasiąknięte blagą
wojenkami budowana teraźniejszość
pęka w szwach
od nadmiaru toksycznego zgiełku

niełatwo budować malowane jutro
bez czarnych chmur nad głową                                                                                                                                                                                      
bramę chwały
którą dumnie i hucznie przekroczą
kolejne pokolenia budowniczych

z pomieszania z poplątania
winowajcy
a zarazem jedyni sędziowie
szukamy sami pośród siebie

rozbitej własnymi rękoma
potęgi

2010/2016                               

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz