komiwojażerowie ułudy
uskuteczniając prawo dżungli
wyciskają siódme poty z niezdecydowanych
z szemranej poprawności
uskuteczniając prawo dżungli
wyciskają siódme poty z niezdecydowanych
z szemranej poprawności
budują
współczesne wersje konia trojańskiego
które wtoczą
współczesne wersje konia trojańskiego
które wtoczą
przez rozchwiane bramy wielu umysłów
byle tylko
w myśl nadrzędnej zasady
byle tylko
w myśl nadrzędnej zasady
dziel i rządź
przypieczętować zwycięstwo euforią
zamówioną
przypieczętować zwycięstwo euforią
zamówioną
u przekupnych demiurgów
znaleźć jakieś usprawiedliwienie
dla własnej nonszalancji
znaleźć jakieś usprawiedliwienie
dla własnej nonszalancji
dyktatu wygodnego kłamstwa
nad prawdą
nad prawdą
No i proszę , romantyczna wycieczka skończona..... wracamy na ziemię. Ale dobrze , trzeba zachować czujność w dżungli. :) miłego wieczoru ..
OdpowiedzUsuńTo do końca nie tak... Po prostu napisałem nową wersję starego wiersza (pod ręką mam jeszcze jedną). Pisanie na tematy polityczne jest dla mnie bardzo wyczerpujące. Życzę miłego popołudnia :)
UsuńSą wiersze na romantyczne wieczory i są takie ,które czytać należy "dniem roboczym" i to jest właśnie taki wiersz. Wczoraj jak było troszkę takiego żalu ,ze tym razem twardo i brutalnie , ale dziś zupełnie inne odczucia. Cieszę się ,że nic ze mnie w tym wierszu, bo bywało ,że czytam i jakby mi kto wytknął moja wadę ( bywało i w aforyzmach) , nie powiem gdzie ... ale bywało . :)
OdpowiedzUsuńCiekawe spostrzeżenia zawiera Twój komentarz, lecz ja po prostu chciałem obnażyć brutalność polityki, czego nie można dokonać w pogodny sposób z takim samym językiem... Serdeczności :)
Usuńwiersz ma to do siebie , ze nie mówi kogo precyzyjnie dotyczy , wady polityków są również wadami zwykłych ludzi :)
UsuńTo prawda, ale obserwując nasza politykę, ma się wrażenie nieustających igrzysk... A już największymi są każde kolejne wybory i temu problemowi poświęcony ten wiersz. Serdeczności :)
OdpowiedzUsuńWiem,że polityka wzbudza wiele emocji, ale wiersz nigdzie nie sugeruje ,że dotyczy wyborów i polityki. Mogę więc interpretować jak chcę . a przynajmniej moje pierwsze odczucia są takie jakie są , może później jak sobie przemyślę to dojdę do wniosku czego to może dotyczyć , ale w pierwszym momencie przy braku zasugerowania kierunku myślenia u czytającego , nie zawsze będzie takie samo jak u Ciebie . Ale co tam :)) miłego
UsuńCzasem oznaczenie wiersza, że dotyczy wyborów nie jest potrzebne... Po prostu wynika to z treści, a w tym wypadku tak jest. Polityka wzbudza i będzie wzbudzać emocje, o czym niechętnie piszę, bo w tym wypadku wiersz musi być ostry jak brzytwa, żeby odniósł pozytywny skutek. Pozdrawiam niedzielnie :)
Usuń