wtorek, 8 grudnia 2015

Mojej Beatrycze



w dotyku twoich rąk
ukryty jest rozgrzany wiatr
tak gorący że rozwiewa
najbardziej chmurne myśli

w błysku twoich oczu
rezyduje słońce
lecz jestem za daleko ciebie
aby się ogrzać jego ciepłem

w uścisku twoich ramion
szepce cichutko deszcz
co zmywa wszelki smutek
niewidoczną myjką

w pieszczocie twoich ust
paraduje błękit niebios
przenika skórę warg
znajduje drogę do serca

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz