tak bardzo chciałbym być
rwącym strumykiem
wesoło biec przez nieznane
dziewicze krainy
nieść orzeźwienie
steranemu światu ludziom
zwierzętom i ptactwu
małą chwilę wytchnienia
po kamienistym dnie
pokonywać na pełnym luzie
setki kilometrów
szemrać piękne opowieści
odciskać swój temperament
w kolejnych zakolach
okazywać genialną fantazję
przy ujściu do rzeki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz