nie
układam pasjansów
z
nazwisk przyjaciół od dziecięcych lat
ani
tym bardziej ich opacznych czynów
w
oddzielnych szufladkach
nie
segreguję czyichś chorych poglądów
niczym
góry zbędnych śmieci
słów
niewybrednych które wciąż słyszę
po nadepnięciu
komuś na odcisk
ale
temperuję swój przytępiony rozum
dzięki
czemu mogę wybierać mądrze
poza
dżumą i cholerą
choć
to dla wielu największe świętości
próbuję
dać dobry przykład każdemu
co z
otwartym sercem
odciska
pejzaże namaszczonych myśli
pośród
gałązek wiersza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz