Prawie, rodzinne,
kameralne grono uczestników, wzięło udział
w promocji tomiku poezji „Melancholia
elegancka siostra smutku” Joanny Kłaczyńskiej, poetki Grupy Literackiej
„Słowo” przy Towarzystwie Miłośników Ziemi Mieleckiej im. Władysława Szafera w
Mielcu, która odbyła się 14 czerwca 2015 r. w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Mielcu. W
jej imieniu powitała wszystkich uczestników imprezy Joanna Strycharz, zaś sama uroczystość zgromadziła członków „Słowa”, kilka znakomitości
mieleckich, łącznie ze zdobywcą tytułu „Mielczanina
Roku 2014” tygodnika „Korso” Jerzym Andrusiewiczem, i miłośników poezji. W sposób ciekawy
zaprezentował swój warsztat artystyczny Duet akordeonowy Państwowej Szkoły
Muzycznej im. Mieczysława Karłowicza w Mielcu (opiekun – Zdzisław Szymczyk) w
składzie: Daniel Nowak i Jacek Jamrozy. W kilku słowach, o najnowszym tomiku, opowiedział prezes Grupy Zbigniew Michalski, podkreślając słowa
autora recenzji tomiku, znakomitego polskiego krytyka literackiego Leszka Żulińskiego: […]Jeśli poeci powinni być wyposażeni w gen „czułej
obserwacji”, to Kłaczyńska ma ten gen wielce aktywny[…]. Słowa te zdała potwierdzić
całkowicie recytacja wybranych wierszy tomiku przez Marię Orłowską. Po zakończonej prezentacji kilka osób poprosiło
autorkę o odczytanie jeszcze kilku wierszy. Ponieważ w tomiku kilka wierszy poświęcone
jest mieleckim znakomitościom, stało się to przyczyną do prezentacji wiersza
poświęconemu „Mielczaninowi Roku 2014”, który, oprócz piastowania funkcji dyrektora
mieleckiego Oddziału „Elektromontażu”, jest także zagorzałym pszczelarzem.
Piękny utwór „Moje miasto” poświęcony Kazimierzowi Szaniawskiemu, stał się
powodem wypowiedzi jego samego o sytuacji mieleckiego lotnictwa. W rozmowie z
autorką uczestniczyli: Maria i Jerzy Andrusiewiczowie, Zofia i Kazimierz Szaniawscy, znakomity prozaik Włodzimierz Kłaczyński – mąż poetki, Maria Orłowska, Joanna
Strycharz i inni. Tego popołudnia w MBP Mielec rozmawiano o kilku tematach, z pozoru
odległych od poezji, lecz poprzez wyjątkowe grono słuchaczy, powiązanych elegancką nitką poetycką pani Joanny.
Jak poprzednio
autorka celebrowała podpisywanie swoich tomików. Wydatnie powiększyła się także
kolekcja nowych sweet foto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz