sobota, 16 listopada 2013

Bez ciebie

jestem szamoczącym się jastrzębiem
w klatce własnych wzruszeń
wulkanem
który lada chwila może wybuchnąć

z prądem rzeki wezbranej słowem
płynę ku ujściu
brzemienny wczorajszymi snami
i twoim milczeniem

na moich wyschniętych wargach
przycupnęła tęsknota
pląsa od rana do wieczora
niecierpliwą melodią

błądzę bez końca zakamarkami
labiryntu intelektu
powielam już po raz setny
ten sam wytarty schemat

4 komentarze:

  1. po prostu - piękne........

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze wierzę w dobre intencje komentujących Aldonko, dziękuję i serdecznie pozdrawiam :) Zbyszek

    OdpowiedzUsuń
  3. Intencje ??? właściwie pisząc , bardziej chcę przekazać to co ja odczuwam , jakąś moją pierwsza myśl niż chwalić autora. Więc komentarz można by nazwać "aktem egoizmu" . Są wiersze o których chciało by napisać się książkę w komentarzu , a są takie wywołują dreszcz, uśmiech i wtedy starcza słowo - piękne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozumiem Twój punkt widzenia, choć nie nazwałbym słów, które piszesz aktem egoizmu: po prostu od dawna jestem na portalu literackim Postscriptum i pamiętam jak drzewiej bywało z tym co napisałem. Każdy musi płacić frycowe gdy chce cokolwiek opublikować... Serdeczności :) Zbyszek

    OdpowiedzUsuń