kiedy przepowiadała upadek Troi
to jakby słuchała wewnętrznego
głosu
nie znała konsekwencji swojej wizji
lecz była pewna że się definitywnie
ziści
nadzieja i zwątpienie znaczyły dla
niej
tyle co ubiegłoroczna zima
odkąd Apollo obdarzył ją antycypacją
zobligowana do rzeczy
ponadczasowych
odmieniała przyszłość przez przypadki
za nic mając wszystkie świętości
świata
klątwy a także koszmarne szyderstwa
które spadły na nią przy tej sposobności
choć dowiodła celności przewidywania
podzieliła los milionów rodaków
a jej dar szybko stał się przekleństwem
o randze apokalipsy antycznego
świata
*dzieło Evelyn de Morgan
![]() |
Evelyn de Morgan |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz