poniedziałek, 27 maja 2019

Nie święci garnki lepią

to nie morał
lecz oklepany banał
starszy niż historia nowożytnego świata
w nim nadzieja na ciągłość pokoleń
które przyjdą po nas
nieskore do zadumy nad kakofonią
człowieczych zachowań
postawią stopy
by wydeptywać zawiłe ścieżki
doli i niedoli
zdrowia i choroby
szczęścia i nieszczęścia
głodu i sytości
sukcesów i niepowodzeń
dobrobytu i chudych lat
wojny i pokoju
z przystawionymi do głów
międzykontynentalnymi rakietami

choć licho przez większość czasu
będzie podążać ich śladem
przekroczą niejeden Rubikon
podejmą najcięższe wyzwania



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz