Pamięci Pawła
Adamowicza
jak korab poszedłeś na dno
choć płynąłeś pewnym kursem
zabrała Ciebie nienawiść
wbrew wielkości i czynom
rozpasana oraz nadęta
ladacznica w skórze węża
pełzająca poprzez wydmy
wielu toksycznych serc
które nie umieją odróżnić
dobra od zła bieli od czerni
podkręcają emocje
a także spiralę hipokryzji
za nic mają naukę Kościoła
oraz piąte przykazanie
zostałeś Kolumbem
by podbijać niebiosa nadzieją
wręczać wilczy bilet
pretorianom Belzebuba
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz