W Czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej w
Mielcu, 11 kwietnia 2015 r., miało miejsce uroczyste spotkanie literackie
„Popołudnie z poezją Mieczysława Działowskiego” równoznaczne z promocją
ostatniego tomiku poezji „Z płomieni pamięci” wydanego w 2015 r. przez seniora
Grupy Literackiej „Słowo” przy miejscowym Towarzystwie Miłośników Ziemi
Mieleckiej im. Władysława Szafera. Obecny, czwarty tomik poezji,
mieleckiego lotnika, harcerza i poety okraszony jest znakomitym wstępem Stacha
Ożoga, w którym podkreśla on znaczenie wieku literata, wagę retrospekcyjnych
wyimków z jego bogatego życia twórczego, a na dodatek znaczenie upiększenia tomiku poprzez
liczne zdjęcia, będące swoistym podsumowaniem działalności. Ponieważ autor
tomiku, ze względów zdrowotnych, nie mógł wziąć udziału w imprezie,
reprezentowała go żona Alicja Działowska. Razem z nią przybyli na spotkanie
także córka autora Anna i zięć Grzegorz. Wszystkich uczestników kolejno
powitali: z ramienia MBP Jolanta Strycharz, zaś z ramienia Grupy prezes Zbigniew Michalski.
Uroczystość rozpoczęła się od występu wokalistki Wydziału Wokalnego Państwowej
Szkoły Muzycznej im. M Karłowicza w Mielcu Jadwigi Huber. Wykonała ona, z
towarzyszeniem Sławomira Kuska (fortepian), pieśni trzech kompozytorów S.
Niewiadomskiego, L. Szuberta i L.
Różyckiego. Zaś o najnowszym tomiku wyczerpująco opowiedział autor wstępu do
książki. Wtrącając kilka razy zabawne dialogi z nieobecnym autorem, rozgrzeszył
go niejako z samej nieobecności. On też przedstawił ze szczegółami, w prawie
godzinnym występie, teksty z książki oraz fraszki, z wydanej w 2014 r. książki „Fraszki”.
Kwiaty, po zakończonych występach, wręczyła wykonawcom i jego żonie Alicji
Jolanta Strycharz. Gratulacje otrzymała ona także od radnego Rady Miejskiej
Józefa Witka, prezesa TMZM im. Wł. Szafera Janusza Chojeckiego, rodziny i znajomych. Na dodatek odebrała
zbiorową laurkę i życzenia od, licznie zgromadzonych tego popołudnia w MBP,
miłośników literatury. W finale
usłyszeli jeszcze, goście poezji osiemdziesięciopięcioletniego literata, wiersze
poświęcone jego osobie odczytane przez Stacha Ożoga. Twórcy z Mielca i Rzeszowa
wyrazili w nich hołd postaci znanego twórcy. Zwyczajowo długa kolejka ustawiła
się do jego książek, które tym razem zostały wyłożone w Czytelni. Swoją
wdzięczność autorowi Grupy wyrazili, poprzez pozostawienie symbolicznego datku
za możliwość otrzymania książki, liczni uczestnicy uroczystości. Cały dochód, z
takiej sprzedaży książek, został przekazany w
szczytnym celu. Pamiątkowa sesja fotograficzna oraz tradycyjny poczęstunek
zakończyły to niezwykłe spotkanie.
Bardzo ciekawe spotkanie, szkoda tylko, ze autor i bohater tego spotkania osobiscie nie mogl w niej uczestniczyc.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Zbyszku:)
Ta pani w białej bluzce w kwiaty, a także na zdjęciu zbiorowym z kwiatami, to żona Miecia, która godnie go reprezentowała podczas spotkania. To było piękne spotkanie... Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru Elu :)
UsuńDomyslilam sie, ze to jego zona. wierze, ze byl to piekny i wyjatkowy wieczor :) Serdecznosci posylam:)
OdpowiedzUsuńWyjątkowa osoba. Potrafi znaleźć się w każdej sytuacji... Pozdrawiam Elu :)
OdpowiedzUsuń