gdyby ktoś zamierzał ogłosić świętą
spośród moralizatorek XX wieku
byłaby stuprocentową kandydatką
za niezwykłą pikanterię języka
słoneczna kobieta z Nowego Jorku
zanim obudziła gniewne demony
oraz wściekłość przeciwników
przeszła nerwowy kurs dorastania
między punktem odbicia a niebem
kreatorka jak również protektorka
pokolenia odbijanej piłeczki
wiele razy wodziła na pokuszenie
myślą mową i uczynkiem
rozpaliła wyobraźnię czytelników
stąd oskarżenia o demonstracyjne
propagowanie pornografii
lecz nie przestała nigdy być sobą
światłem swych myśli
choćby świat wstrzymywał oddech
przekracza najdalsze horyzonty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz