już pierwsze uderzenia werbla
trafiają celnie w serce
które umyka na wszystkie strony
pod gradem ciężkich razów
co fraza unosi mnie ku niebu
gigantofonia impresjonistyczna
kastanietową melodyką
i brawurowym wykonaniem
potrząsa galopadą zmysłów
goniących żwawo za króliczkiem
jakiego nie można schwytać
ani dotknąć
niebo jest niedaleko
wystarczy pokonać z lekkością
wszystkie stopnie
rotundy emocji Ravela
aby zanucić w finale
pieśń zwycięską
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz