piątek, 16 maja 2014

Ptasia melodia

wysyłam do Ciebie
słoneczka niebieski pocałunek
słodkimi czułościami jak koliber
łaskoczę serce

ubieram przy Tobie raz po raz
ptasie piórka
z niecierpliwością
czekam na Twą wzajemność

oparty
o konfesjonał Twojego ucha
śpiewam Ci
przepiękną piosneczkę

zapomnij o mych przewinach
pochwyć melodię
i zawróć
z wczoraj obranej drogi

nie porzucaj bez powodu
wspólnego gniazdka
dopóki w żyłach płynie
chociaż kropelka miłości

6 komentarzy:

  1. Dobre sobie!! Najpierw sie broi, a pozniej sie boi!! Piekny wieszyk-prosba o wybaczenie! Pieknie to ujales w wiersz, na pewno zona jest zachwycona takimi przeprosinami!! Pozdrawiam serdecznie i milego popoludnia zycze:):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już Ci mówiłem, że moja żona nie przyjęła tego do wiadomości, że zdradzam ją... z literaturą, internetem łącznie z portalami, z książką i z kulturą. Chodzimy po innych drogach, z innymi życiowymi odniesieniami i wyznacznikami. A że jest przy tym zazdrosna, o to czym się zajmuję, stąd iskrzenie i niepotrzebne spięcia. Życzę zajmującej i ciekawej soboty... Niestety u mnie ciągle pada :)

      Usuń
  2. Piękny.....świetne metamorfozy, " oparty
    o konfesjonał Twojego ucha
    śpiewam Ci "..........myślę że będzie wszystko dobrze. Pozdrawiam serdecznie, życzę szczęścia....:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za kolejne odwiedziny i komentarz... Odkurzam właśnie stare wiersze... Stąd powstaje inny spojrzenie i nowe oblicze moich wierszy też odkurzone, ponieważ już tak kiedyś pisałem... Życzę miłej soboty w domowym gniazdku :)

      Usuń
  3. no wlasnie nie wiadomo jak zdrada jest bardziej bolesna ta cielesna czy duchowa?
    zycze milego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisząc wiersz, bardziej niż w innych przypadkach, postawiłem na estetykę strof, na to, co tego typu wiersz, powinien zawierać... Dlatego napisałem o rozterkach i zakończyłem prośbą... Życzę miłego sobotniego wieczoru i wspaniałej niedzieli :)

      Usuń