piątek, 25 kwietnia 2014

Na śmierć poety

Pamięci Tadeusza Różewicza

szybują ptaki i owady
samoloty i latawce
obłoki i mgły
kosmiczne statki i gwiazdy

lecąc ku nim
potknąłeś się o wystający pień
kwietniowej nocy
znikasz coraz dalej i dalej
osłonięty całunem swojej chwały

gdzieś tam czekają już na Ciebie
Muzy

wezmą Cię za ręce
które przed chwilą upuściły pióro
i przeprowadzą w ciemność
gdyż Tyś niezdolny
by dokonać kanonizacji
wszystkich niezapisanych dotąd
śladów ocalenia

4 komentarze:

  1. Wielki, niedoceniony, niezwykle skromny Człowiek .
    Jakże trafne słowa.
    Każdy z nas ostatecznie potknie się o pień, po wejściu na swój Mount Everest.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny poetycki komentarz... Zgadzam się z Twoimi słowami odnośnie samego Różewicza: to był gigant naszej literatury. Jego dorobek może być porównywany z dorobkiem Leopolda Staffa i innych wielkich twórców literatury. Życzę miłej drugiej połowy dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cytuję : – A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? – spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. – Co wtedy?
    – Nic wielkiego. – zapewnił go Puchatek. – Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.
    Pozwoliłam sobie na komentarz słowami słynnego misia i nie żebym się kochała w wierszach Pana Różewicza ale , tak się złożyło ,że częściej pamięta się burze niż dni słoneczne , ale jeden z jego wierszy był przyczyną wielu emocji.... i tak mi zostało. Szczegóły??? długo pisać , ale nawet wówczas próbowałam temat ujmować wierszem w moich słowach :))). A co do słów misia , to artyści nie znikają , sięgam po książkę, po wiersz , piosenkę i już jest. Odchodzą tylko bliscy ludzie , których już nie można poczęstować obiadem......miłego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma prawo odbierać słowa poety wg. własnej wrażliwości... Napisałem ten wiersz nie dla poklasku, lecz dlatego, że wielowątkowa twórczość Różewicza zasługuje na uszanowanie... Co do twórców zgadzam się w pełni: pozostawiają po sobie cząstkę własnej pasji. Pozostają zapamiętani na krócej lub na dłużej, a czasem po prostu zapomniani... Odchodzą wszyscy bez wyjątku. Każda strata jest tak samo bolesna... Życzę miłego popołudnia :)

      Usuń