wtorek, 5 sierpnia 2014

Canzona dla gacha



wiem Romeo
że chodzisz nieustannie za nią
czuje między żebrami ostrze tępego wzroku

słyszy twój świszczący oddech
trzaskanie drzwi ust
palce biegnące
ulicą swojego kruchego ciała

wyczuwa
chęć sprawdzenia przez ciebie
siły perswazji
wielkokalibrowego gnata

chociaż stanowczo prosi
wracaj skąd jesteś
do Neapolu Rzymu Mediolanu

wie
że kiedy mówisz mi piace
jest to tylko
słowna wydmuszka

jak tysiące podobnych
którymi przyozdobiona
krokodyla skóra
twego chłodnego serca

4 komentarze:

  1. Dziękuję... Wielu radości w czwartek życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pozostawię bez komentarza... ale czytałam z przyjemnością , przeczytałam wszystkie zaległe wiersze , ale proszę o wybaczenie za brak komentarzy.... bywa ,że słowa wysypują sie z głowy i nie nadążam pisać , a bywa ,że czytam i ......tyle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To taki wiersz odbiegający od pozostałych... Ma swoje podteksty i przemycone prawdy. Bardzo cieszę się, że tu zaglądnęłaś... Rozumiem Twoje rozterki i życzę miłego piątku z uśmiechem i pogodą ducha :)

      Usuń