czwartek, 10 września 2020

Agnieszka Holland

jej życiorys mógłby posłużyć
na scenariusz filmu fabularnego
odkąd hipnotyzuje krytyków
i najwybredniejszych widzów
rezolutnością swoich pomysłów

zapełnia prekursorskie karty
kina moralnego niepokoju
litanią niepokornej inteligentki

filmami w których obyczaje
wymuszają konkretne praktyki
dylematy bohaterów
są ponadczasową karmą

odpowiada świat
głosem wolnej moralizatorki
wszędzie gdzie reżyseruje
po mistrzowsku fotografuje
napotkaną rzeczywistość

zapisuje wielkimi zgłoskami
legendę dumnej kobiety

moralitety
co przenoszą góry 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz