niedziela, 29 maja 2016
sobota, 28 maja 2016
Dziewczyna i księżyc
dziewczyna pod latarnią
czeka na pyzaty księżyc
w jego spojrzeniu chciała by utopić
wszystkie dotkliwe niepowodzenia
jej przyjacielski dialog ze słupem
trwa nadspodziewanie długo
aż zdziwione tym faktem niebiosa
przyoblekają się rumieńcem
pokryta patyną szarości cisza
pozłacana mrukliwym księżycem
naraz rozbrzmiewa melodią
z dobrze znanej piosenki
zanim zwiędnie czas dokonany
nastanie czas
sennej wędrówki
wiatrem
rozkołysany wieczór
tysiąc razy
zgubi swoje atrybuty
środa, 25 maja 2016
Sen o Arkadii zmyślonej
z
zamyślenia i powiewów wyobraźni
utkałem
dla nas niebo
dopóki
krystalicznie czysty dzień
nie
porwał resztek scenografii
leżeliśmy
na złotym dywanie gwiazd
otuleni
gruba kołdrą nocy
zapełnialiśmy
zgłoskami czułości
nowe
wersy snu
beztroscy
jak dwa niewinne anioły
przenosiliśmy
wszystkie
nasze codzienne sprawy
za
siedem gór i mórz
tam
gdzie czas
ma
smak wyśmienitej czekolady
tam
gdzie świat wciąż trąci majem
a
każdy dzień usłany kwiatami
dopieszcza
spokój naszych serc
ptaszęce
kwilenie umysłów
Subskrybuj:
Posty (Atom)