wtorek, 4 października 2016

Brutalna prawda



kiedy kończy się człowiek
a zaczyna zwierzę
ciemność dosięga przestrzeni
gdzie winno świecić słońce

trudno znaleźć wyjaśnienie
dla chwiejności umysłu
spętać przemożną bezsilność
by wypuściła pąki

wyrosła kolorowym motylem
ponad marnością świata
frunęła z łatwością
przez dalekie kazamaty nocy

kiedy upada twardy człowiek
diabeł wyprawia harce
Bogu ducha winnej istocie
kradnie resztę dostojeństwa




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz