poniedziałek, 15 czerwca 2015

Wytworna elegancja po raz drugi




Prawie, rodzinne, kameralne grono uczestników, wzięło udział  w promocji tomiku poezji „Melancholia elegancka siostra smutku” Joanny Kłaczyńskiej, poetki Grupy Literackiej „Słowo” przy Towarzystwie Miłośników Ziemi Mieleckiej im. Władysława Szafera w Mielcu, która odbyła się 14 czerwca 2015 r.  w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Mielcu. W jej imieniu powitała wszystkich uczestników imprezy Joanna Strycharz, zaś sama uroczystość zgromadziła  członków „Słowa”, kilka znakomitości mieleckich, łącznie ze zdobywcą tytułu „Mielczanina Roku 2014” tygodnika „Korso” Jerzym Andrusiewiczem,  i miłośników poezji. W sposób ciekawy zaprezentował swój warsztat artystyczny Duet akordeonowy Państwowej Szkoły Muzycznej im. Mieczysława Karłowicza w Mielcu (opiekun – Zdzisław Szymczyk)  w składzie: Daniel Nowak i Jacek Jamrozy. W kilku słowach, o  najnowszym tomiku, opowiedział prezes Grupy Zbigniew Michalski, podkreślając słowa autora recenzji tomiku, znakomitego polskiego krytyka literackiego Leszka Żulińskiego: […]Jeśli  poeci powinni być wyposażeni w gen „czułej obserwacji”, to Kłaczyńska ma ten gen wielce aktywny[…]. Słowa te zdała potwierdzić całkowicie recytacja wybranych wierszy tomiku przez Marię Orłowską. Po zakończonej prezentacji kilka osób poprosiło autorkę o odczytanie jeszcze kilku wierszy. Ponieważ w tomiku kilka wierszy poświęcone jest mieleckim znakomitościom, stało się to przyczyną do prezentacji wiersza poświęconemu „Mielczaninowi Roku 2014”, który,  oprócz piastowania funkcji dyrektora mieleckiego Oddziału „Elektromontażu”, jest także zagorzałym pszczelarzem. Piękny utwór „Moje miasto” poświęcony Kazimierzowi Szaniawskiemu, stał się powodem wypowiedzi jego samego o sytuacji mieleckiego lotnictwa. W rozmowie z autorką uczestniczyli: Maria i Jerzy Andrusiewiczowie, Zofia i Kazimierz Szaniawscy, znakomity prozaik Włodzimierz Kłaczyński – mąż poetki, Maria Orłowska, Joanna Strycharz i inni. Tego popołudnia w MBP Mielec  rozmawiano o kilku tematach, z pozoru odległych od poezji, lecz poprzez wyjątkowe grono słuchaczy, powiązanych  elegancką nitką poetycką pani Joanny.  Jak poprzednio autorka celebrowała podpisywanie swoich tomików. Wydatnie powiększyła się także kolekcja nowych sweet foto.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz