niedziela, 12 stycznia 2014

Na dobry początek Adam Decowski



Spotkaniem autorskim z Adamem Decowskim 11 stycznia 2014 r., które odbyło się tradycyjnie w Czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mielcu, członkowie Grupy Literackiej „Słowo”, działającej przy Towarzystwie Miłośników Ziemi Mieleckiej im. Władysława Szafera w Mielcu rozpoczęli, w roku jubileuszu 50 – lecia istnienia Towarzystwa, kolejny ósmy sezon swojej działalności artystycznej. Goszczący po raz pierwszy w naszym mieście poeta, satyryk i dziennikarz, członek Zarządu rzeszowskiego Oddziału Związku Literatów Polskich, przywiózł ze sobą poezję z ostatniego swojego tomiku poezji „Notatki z Sieniawy” (Rzeszów 2009). Wraz z nim przybyli z Rzeszowa na tę imprezę Dorota Kwoka i Stach Ożóg – znani rzeszowscy recytatorzy. Spotkaniu towarzyszył wernisaż rzeźby zasłużonego mieleckiego artysty  Andrzeja Ciacha, członka KŚT i autora dwóch tomików poezji „Ujeżdzalnia” i „Szurnięte anioły”,  zaś o znakomite tło dla prezentowanej twórczości, zadbała tym razem Barbara Giża, która po powitaniu uczestników imprezy przez dyrektor MBP Marię Błażków  i prezesa Grupy Zbigniewa Michalskiego, jedną ze swych piosenek, rozpoczęła  to niezwykle ciekawe oraz barwne spotkanie. Wiersze dobrze znanego na Podkarpaciu poety i satyryka, z jego tomiku „Notatki z Sieniawy”, w komplecie zaprezentowali Dorota Kwoka i Stach Ożóg. On także zanim przedstawił wiersz poświęcony Ryszardowi Ziembie, nazywanym poetą książek, zmarłemu 4 stycznia 2014 r. w Rzeszowie, opowiedział o tej niezwykłej postaci. Po prezentacji wierszy odbyła się dalsza część recitalu Barbary Giży, występującej po raz kolejny w programie mieleckiej formacji literackiej. Cały występ bardzo przypadł do gustu wszystkim uczestnikom wieczoru, czego dowodem były oklaski po wykonaniu kolejnych utworów. Spodobał się także sam Adam Decowski w roli satyryka: gdy prezentował swoje fraszki i limeryki w Czytelni MBP wybuchały niejednokrotnie salwy śmiechu. W dyskusji z twórcą z Rzeszowa udział wzięli: Stach Ożóg, Edward Guziakiewicz, Maria Błażków, Andrzej Talarek, Jolanta Strycharz i inni. Miał swoje pięć minut także Andrzej Ciach. Poruszył wątki literackie i rzeźbiarskie dotyczące swojej kariery. Opowiedział w szczegółach jak rozpoczął swoją przygodę z rzeźbą, o czasie teraźniejszym i planach na najbliższą przyszłość. Spotkanie to było  też niezwykłym przeżyciem dla mieszkańców Mielca Stefanii i Janusza Świądrów - znajomych rzeszowskiego autora. Rozpoczynająca obecny rok 118 impreza Grupy zakończyła się pamiątkową sesją fotograficzną. Wkrótce po niej kolejka chętnych ustawiła się do stolika, gdzie autor podpisywał swój tomik. Przy kawie, herbacie i ciastkach zakończyło się to, trwające blisko dwie godziny spotkanie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz